Dworak Biuro Nieruchomości Bielsko-Biała, Czechowice-Dziedzice - Jak kupić Mieszkanie? Moi Drodzy – obecni i przyszli kupujący miejsce na Ziemi dla siebie, mieszkanie czy dom w Bielsku-Białej i okolicach czy gdziekolwiek – postanowiłam zwrócić Waszą uwagę na coś, co umyka nam w ferworze szukania nieruchomości, sprawdzania zdolności kredytowej, logicznego ustalania lokalizacji czy ceny za metr kwadratowy.

Kilka razy kupowałam i sprzedawałam mieszkania w życiu…
Uwaga! Będę się wymądrzać :-). Pisząc do Was te słowa siedzę sobie przy otwartym balkonie… śpiewają kosy, słońce wpada przez okno. Rano obudził mnie kogut. Pijąc kawę mam widok na zielone drzewa, za kilka miesięcy czerwień bordo i żółcienie będą cieszyć moje oczy… Nie słyszę samochodów… Wychodząc z mojego mieszkania wiem, że spacerkiem w 12 minut będę w centrum miasta – Rynek, Ratusz, Teatr, Kino, Sfera…

Miejsce w którym mieszkam oddano do sprzedaży w 2011 roku. Tak. Mieszkam w Bielsku - Białej. To wszystko jest możliwe. Tego chciałam. Wybrałam to miasto. Przyjechałam tu w 2008 roku, kiedy nie miałam do kogo się odezwać – dwójka znajomych jakich tu miałam była właśnie na wakacjach, a ja szukałam miejsca do życia. Wiedziałam, że chcę tu zostać, ponieważ jest to miasto, w którym odpoczywam.

Chcę Wam kochani pokazać, że uwarunkowanie w pośpiechu zakupu nieruchomości ceną za metr, lokalizacją szkół, przedszkoli, ośrodka zdrowia, sklepów, pracy jest ważne, ale nie decydujące … Dzieci podrosną i będą w innej szkole… Pracę możesz zmienić za rok czy 2 lata i jej lokalizacja przestanie mieć znaczenie. Ośrodek zdrowia? Jak często tam chodzisz? Ważne jest jak dobierasz miejsce do swoich priorytetów, do siebie, do tego kim jesteś i czego potrzebujesz, jak chcesz się czuć w swoim miejscu na Ziemi.

Mam radę… skorzystasz lub nie. Idź na kawę do najbliższej kawiarni, na zakupy do sklepu, który jest najbliżej przyszłego domu, usiądź gdzieś blisko na świeżym powietrzu albo idź na spacer i poczuj to miejsce. Poznaj chociaż dwóch sąsiadów pytając jak się tu mieszka. Nie chodzi o ich argumenty, ale o to jak ich odbierzesz jako osoby żyjące „za miedzą”. Czy chcesz tu żyć za 10 lat? Kiedy wybierałam Bielsko zauroczyło mnie to miasto… Widoki… jednak moje pierwsze mieszkanie kupione w Bielsku sprzedałam. Nie wzięłam pod uwagę, że nie lubię tumultu, że potrzebuję balkonu, a platany za oknem nie zastąpią wolnej przestrzeni widocznej z okna, że wracając wieczorem do domu pieszo będę mieć duszę na ramieniu.

Drobiazgi? Być może... ale wierz mi, że to właśnie drobiazgi będą Cię cieszyć bądź irytować. Warto przeliczyć może nieco wyższą cenę za metr, na cenę komfortu. Dopiero później zastanów się nad kolorem ścian i tym ile pochłonie ewentualny remont.

Wiem, że dla niektórych z Was to galimatias w głowie... co jest ważne, jak kupić, kiedy kupić, gdzie kupić, co kupić…. mieszkanie czy dom, od developera czy rynek wtórny etc? Efekt? Stres i myśl „Aaaaa ratunku!”
Potrzebujesz pomocy w uporządkowaniu priorytetów, potrzeb i przekonań co jest ważne? Skontaktuj się z nami- Pomożemy.

Autor
Ewa Grochulska - psycholog, trener - wspierająca Zespół Dworak Nieruchomości oraz naszych Klientów.